Właśnie wróciłem z Elbląga, gdzie w holu Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej Światowid, obejrzałem oglądać wystawę „Ludzie elbląskiej bezpieki 1975–1990”. Cieszę się, że mogłem zapoznać się akurat dziś dzisiaj ekspozycją.
Na 25 panelach ujrzałem fotografie elbląskich szefów Służby Bezpieczeństwa, przeczytałem ich życiorysy, obejrzałem kopie dokumentów przedstawiających ich działalność, fragmenty podań o przyjęcie do SB i MO, fragmenty opinii służbowych, zapoznałem się z datami piastowania stanowisk kierowniczych.
Pisząc wczoraj myliłem się w kwestii kierownictwa podległych Komendzie Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej, później Wojewódzkiemu Urzędowi Spraw Wewnętrznych, w Elblągu jednostek terenowych. Te twarze też są. I tych z Braniewa, i tych z Malborka, i tych z Kwidzyna, i tych z Nowego Dworu Gdańskiego.
Frekwencja? Taka sobie, razem ze mną oglądało wystawę 5, a w porywach 7 osób. Starsi, młodzież – proporcje pół na pół. Ale dla innych będzie jeszcze okazja – ekspozycję zaplanowano do 15 grudnia br. Wstęp oczywiście bezpłatny.
I jeszcze dwie uwagi na dzisiaj.
Przy tego rodzaju okazjach tj. czytaniu życiorysów, zawsze powala mnie na kolana jeden fakt dotyczący wykształcenia: najpierw jest (choć nie zawsze, a dotyczy to starszych roczników) Uniwersytet Marksizmu – Leninizmu, a później następuje szkoła podstawowa, zawodówka i ewentualnie szkoła średnia, rzadko figuruje wykształcenie wyższe; to ostatnie raczej dotyczy „funkcyjnych” z przełomu lat 70 i 80.
A drugie spostrzeżenie? Rozpoznałem i skojarzyłem z osobą jednego esbeka (Braniewo – i muszę go zapytać czy obejrzy wystawę), a drugiego prawdopodobnie (muszę sprawdzić, bo to dalej nieco, czyli Elbląg).
Autor: Koteusz
Ludzie elbląskiej bezpieki 1975 - 1990
Ekspozycja zawiera zdjęcia i życiorysy 41 najważniejszych przedstawicieli kadry kierowniczej SB województwa elbląskiego w latach 1975–1990. Szczegółowe biogramy sporządzono na podstawie akt personalnych funkcjonariuszy SB ze zbiorów archiwów IPN oraz przechowywanych w tych archiwach rozkazów personalnych i awansowych. Wystawa przedstawia także struktury powiatowe bezpieki. W latach 1975–1990 kierownicze stanowiska etatowe bezpieki na szczeblu wojewódzkim i lokalnym zajmowało 49 funkcjonariuszy. Piętnastu funkcjonariuszy piastowało kilka różnych funkcji (zazwyczaj w obrębie tego samego wydziału najpierw jako zastępca naczelnika, a następnie naczelnik). W wydziałach operacyjnych – bezpośrednio odpowiedzialnych za walkę z przeciwnikami politycznymi reżymu komunistycznego – na stanowiskach naczelnika służyło osiem osób. Ogólnie rzecz biorąc w omawianym okresie rotacja wśród kadry kierowniczej była bardzo niewielka. Rejonowe Urzędy Spraw Wewnętrznych posiadały w latach 1983–1990 sześciu szefów. Ścisłe kierownictwo elbląskiej bezpieki znajdowało się w rękach siedmiu osób. Najdłużej, bo przez niemal 15 lat na kierunek działań SB wywierał wpływ Marian Kania, najpierw jako zastępca komendanta wojewódzkiego MO/szefa WUSW ds. SB (1975–1985), a następnie jako szef WUSW (1985–1989). Przedwczesny zgon przerwał imponującą karierę pierwszego komendanta wojewódzkiego Bogusława Aftyki (rocznik 1926), który już od 1953 r. pełnił funkcje komendanta MO na szczeblu wojewódzkim. Zdecydowana część funkcjonariuszy SB, nie chcąc poddać się procesowi weryfikacji, odchodzi z resortu na własną prośbę na przełomie 1989/1990. Prawie wszyscy kierowani są na komisje lekarskie w celu sprawdzenia stanu zdrowia, wszak w służbie byli narażeni na częste sytuacje stresowe, a wykonywanie pracy o różnych porach doby, często w terenie, pod wpływem złych warunków atmosferycznych, powiązane z brakiem możliwości systematycznego odżywiania powodowało trwały uszczerbek na zdrowiu. Tylko dwóch oficerów kontynuuje służbę w nowym, demokratycznym państwie.
Linki:
http://www.blogmedia24.pl/node/4220
http://tiny.pl/s12r
środa, 29 października 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Świetny wpis. Będę na pewno tu częściej.
Prześlij komentarz